Tego się nie da ukryć - po kilku latach zabawy z aparatem, dziś mogę już z całą pewnością stwierdzić, że fotografia to moja pasja, wypływająca z głębi serca. Dzięki niej jestem kolekcjonerką uśmiechów, smutków, trosk i świeżości życia. Prywatnie jestem mamą czteroletniej Nadii i malutkiej Katii. Zapraszam wszystkich do oglądania świata moimi oczami.
Jeżeli chcesz się ze mną skontaktować, napisz: mistychild79@gmail.com
wtorek, 15 stycznia 2013
Zima, zima...
Po raz drugi w Szczecinie w tym roku śnieg!!! ciekawe jak długo się utrzyma... moja Mała Królewna musiała zaliczyć jazdę na... tym razem nie na sankach, ale w karocy :) To jej pierwsza zima i od razu taki pojazd ho ho...
Toż prawdziwa księżniczka i jaki zaprzeg :-)
OdpowiedzUsuńPomysłowa z ciebie kobietka :-)
I swietny efekt!
Dziękuję, to były szybkie kadry, bo moja Księzniczka była już nieco śpiąca, ale pamiątka jest!
Usuńbellissime!!!!
OdpowiedzUsuńGrazie!!!
Usuń:):):) bez dyni, ale równie ładnie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuń