Maleńka Alicja miała smacznie spać. Takie były założenia i wszystko miało pójść gładko i łatwo. Jednak prawie od razu pojawiły się pierwsze trudności. Ala wcale nie chciała spać, postanowiła bacznie obserwować i oglądać nową ciocię z aparatem :) Czasami była cierpliwa, a niekiedy płakała niezadowolona. Mimo wszystko udało się ustrzelić parę kadrów i myślę, że temat fotografowania noworodków muszę jeszcze oswoić. Pierwsze koty za płoty i jedno jest pewne: kluczem jest cierpliwość, cierpliwość, cierpliwość... dla takich słodkości na pewno się opłaci.
Tego się nie da ukryć - po kilku latach zabawy z aparatem, dziś mogę już z całą pewnością stwierdzić, że fotografia to moja pasja, wypływająca z głębi serca. Dzięki niej jestem kolekcjonerką uśmiechów, smutków, trosk i świeżości życia. Prywatnie jestem mamą czteroletniej Nadii i malutkiej Katii. Zapraszam wszystkich do oglądania świata moimi oczami.
Jeżeli chcesz się ze mną skontaktować, napisz:
mistychild79@gmail.com
Jeżeli chcesz się ze mną skontaktować, napisz:
mistychild79@gmail.com
niedziela, 19 czerwca 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
http://childrenwithswag.tumblr.com/
-
-
-
-
-
Save pdf smaller size mac online6 lat temu
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Summer Love10 lat temu
-
-
-
-
-
-
-
Zapraszam na nową stronę12 lat temu
Archiwum bloga
-
►
2012
(65)
- ► października (3)
Piekna Modelka, cudne ujecia, i te akcesoria... :D
OdpowiedzUsuńDziękuje Milenka za super zdjęcia. Moja córeczka jest na nich naprawdę super !
OdpowiedzUsuń:) dziękuję.
OdpowiedzUsuń